Polska historia gastronomiczna opiera się w głównej mierze na wpływie zagranicznych smaków, przypraw. Powstało wiele przekazów, zgodnie z którymi kronikarze i podróżnicy zwracali uwagę na różnorodność, która jest po prostu potrzebna. Kuchnia małopolska wiele czerpała z wpływów galicyjskich, które szczególnie stały się zauważalne u schyłku XVIII wieku. Współczesne dania krakowskie powstają w oparciu o tradycje włoskie, tureckie oraz czeskie, czy austriackie.
Popularne potrawy krakowskie
Na pierwszym miejscu znajduje się zdecydowanie bajgiel, czyli żydowska wersja obwarzanka w formie drożdżowej bułki. Przybiera ona postać pierścienia, wyróżnia się zwartym miąższem i miękką skórkę, a na właściwą konsystencję wpływa krótki czas wyrastania ciasta. Nazwa pochodzi od konieczności obwarzania, czyli chwilowym włożeniu wypieku do wrzącej wody. Danie może występować z kilku wersjach, które różnią się od siebie dodatkami, mogą to być sezam, czarnuszka, mak, sól, posypka ziołowa, czy dostępny w każdej kuchni – kminek. Historia bajgla w Krakowie sięga roku 1610, kiedy pierwotnie ofiarowano to pieczywo wszystkim kobietom, po urodzeniu dziecka. Był to prezent od gmin żydowskich, symbolizował pełen cykl ludzkiego życia, w pierwszym jego elementem były oczywiście narodziny. Bajgiel powstaje z białej mąki, kształtem przypomina zwykłą bułkę, ma mniejszą dziurkę od obwarzanka i w przeciwieństwie do niego jest o wiele bardziej popularny na arenie międzynarodowej. Wyznawców judaizmu, którzy zamieszkiwali Kraków, obowiązywały pewne zasady – główną była koszerność, czyli wstrzemięźliwość w jedzeniu szynki. Zastępowano ją tak zwaną „żydowską szynką” – półgęskiem, podobną w smaku do tradycyjnej. Potrawa była symbolem dobrobytu, dlatego mogła sobie na nią pozwolić jedynie szlachta i bogate rodziny. Dla biednych serwowano ją wyłącznie od święta.
Popularne krakowskie łakocie
Pierwsze kawiarnie zaczęto otwierać w Krakowie pod koniec XVII wieku, ale prawdziwą popularność zaczęły zdobywać dopiero po podawaniu do kawy ciast. Od tego momentu zaczęto odwiedzać je znacznie częściej, gośćmi były między innymi krakowskie elity. Wśród mieszkańców Krakowa popularne stały się strudel jabłkowy, tort Pischingera i tort Sachera. Wiele informacji na ten temat znajduje się na wielu stronach, między innymi https://krakowculture.pl/dziedziny/gastronomia/. Królem deserów bezapelacyjnie został tort Sachera, którego receptura powstała w Wiedniu, w XIX wieku. Jest to tort czekoladowy przekładany marmoladą o smaku morelowym i oblany polewą czekoladową. Pischinger natomiast to deser, który bardzo łatwo wykonać, podstawą są andruty przełożone kremem czekoladowym. Stanowił nieodzowny element podwieczorków w krakowskich domach, deser można przyrządzić samodzielnie, lub zamówić z profesjonalnej kawiarni lub cukierni. Na zakończenie posiłku można wybrać się na lody serwowane na Starowiślańskiej, kolejki ustawiają się po nie praktycznie cały czas. Zawdzięcza się to oczywiście niepowtarzalnej recepturze oraz brakom sztucznie barwiących składników.
